Realizacja dostaw przewidziana jest na lata 2025–2029. Obecnie Borsuki przechodzą komisyjne badania zdawczo-odbiorcze. • Borsuk i Ratel to oddzielne projekty – Borsuk to lekki, pływający BWP; Ratel będzie ciężkim, bardziej opancerzonym bojowym wozem piechoty. Jego prędkość maksymalna po drogach utwardzonych wynosi 65 km/h, z kolei pływać może z maksymalną prędkością do 8 km/h. Za napęd Borsuka odpowiada power-pack opracowany przez poznańskie Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne.
Nowy, ciężki wóz piechoty już w 2023 roku
Pierwsza umowa, która ma dotyczyć zakupu 159 wozów Borsuk, ma zostać podpisana w sierpniu. Całkowita wartość umowy ramowej, podpisanej w lutym 2023 roku, przekracza tysiąc sztuk bojowych wozów piechoty oraz około 400 pojazdów specjalistycznych na Historia pracy z Alpari bazie jego podwozia. Transportery rozpoznawcze, wozy dowodzenia, wozy ewakuacji medycznej oraz transportery rozpoznania skażeń. Umowa ramowa na bwp Borsuk została zawarta między Agencją Uzbrojenia a konsorcjum firm Polska Grupa Zbrojeniowa i Huta Stalowa Wola pod koniec lutego 2023 roku. Opiewała ona na ponad tysiąc bojowych wozów piechoty Borsuk plus około 400 wozów specjalistycznych różnych klas na bazie jego kadłuba. Borsuk, to nowoczesny bojowy wóz piechoty zaprojektowany i produkowany w Polsce przez Hutę Stalową Wolę.
Obrona przeciwdronowa w Polsce – aktualne technologie i systemy C-UAS
- Podpisana 27 marca umowa opiewa na dostawę 111 sztuk Borsuków w wersji bojowej o wartości 6,57 mld zł.
- Wstępnie szacowana wówczas wartość kontraktu to kilkadziesiąt mld zł.
- Borsuki to pierwsza w pełni polska konstrukcja o tak wysokim stopniu skomplikowania.
Jego finansowanie jest kosztowne, znacznie droższe niż w przypadku Borsuka. Ten BWP, o potencjale prawie czołgu, będzie musiał przejść przez testy, którym Borsuk nie musiał być poddawany. To nieco optymistyczne zapowiedzi, bowiem planowo prototyp ma być gotowy w przyszłym roku, a produkcja miałaby ruszyć w latach 2029–2030.
Parametry taktyczno-techniczne wozu bojowego Borsuk
Takie podejście otwiera przed siłami zbrojnymi szereg możliwości. Podwozie może bazą do budowy wozów dowodzenia czy wozów ewakuacji medycznej. Lista obejmuje również moździerz samobieżny 120 mm, wóz rozpoznawania skażeń i wóz zabezpieczenia technicznego. Oprócz wersji bojowego wozu piechoty, na platformie Borsuka powstanie także szereg wozów specjalistycznych. Mówimy o gąsienicowych wozach dowodzenia Oset, transporterach rozpoznawczych Żuk, wozach ewakuacji medycznej Gotem, transporterach rozpoznania skażeń Ares czy wozach zabezpieczenia technicznego Gekon. Za to w lipcu 2023 roku przedstawiciel Agencji Solidary Markets FX Forex Broker-przegląd i informacje Solidary Uzbrojenia poinformował, że badania kwalifikacyjne nowego pływającego bojowego wozu piechoty Borsuk są w 70 proc.
Rok później (także Jak zarobić na kryptowalutach na MSPO) Borsuk pojawił się wraz z dodatkowymi modułami pancerza na kadłubie i fartuchami bocznymi. W tym samym roku przeprowadzone zostały próby zakładowe. Z kolei minister Jaworowski mówił, że Borsuk to produkt, w którego powstanie zaangażowanych jest wiele różnych firm, zarówno wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej – poza HSW to np.
Teraz okazuje się, że HSW ma zająć się produkcją zupełnie nowego wozu – cięższego niż Borsuk. Szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział, że polska zbrojeniówka ma otrzymać zadanie stworzenia większego pojazdu. Rada Modernizacji Technicznej przy MON zatwierdziła już projekt skierowany do fabryki w Stalowej Woli. Sam z kolei jest łatwą ofiarą, ponieważ posiada bardzo kiepskie opancerzenie. Kosiniak-Kamysz ocenił, że dla świata polskich militariów zamówienie Borsuków, to „wydarzenie dekady”.
Borsuk strzela i pływa. Trwają badania państwowe
Rada Modernizacji Technicznej zatwierdziła projekt cięższego wozu Borsuk, który również zostanie powierzony do wykonania Hucie Stalowa Wola- podkreślił. Jednym przyrządem działonowy niszczy cel, drugim dowódca obserwuje obszar dookoła wozu. Jeżeli zauważy nowy cel, to za pomocą trybu hunter-killer wskazuje go celowniczemu i wieża automatycznie ustawia się na jego kierunku. Z kolei tryb killer-killer aktywuje się w sytuacjach, w których dowódca nie ma czasu na przekazanie informacji o celu.
Nowy pojazd z HSW zapoluje na wroga jak Borsuk, jakie uzbrojenie?
Masa bojowa pojazdu w wariancie podstawowym wynosi 28 ton. Przede wszystkim dlatego, obok ograniczeń finansowych, które spowodowały, że badania i testy prowadzono z wykorzystaniem jednego prototypu, czas prowadzonych prac nad nowym wozem tak bardzo się wydłużył. Dodajmy, że prace nad nowymi wozami na Zachodzie też trwają przynajmniej dekadę. MON zapowiedziało jednak pozyskanie 700 ciężkich wozów bojowych.
Sytuacja za naszą wschodnią granicą spowodowała, że nowe wozy, po oddaniu dużej liczby starych poradzieckich BWP-1 Ukrainie, na które nasze wojsko wciąż jest skazane, są potrzebne “na wczoraj”. Tym bardziej należy podziwiać polskich inżynierów i spółki zbrojeniowe, że przy tak mizernych możliwościach finansowych potrafią produkować systemy uzbrojenia, których nie musimy się wstydzić w świecie. I to te właśnie, nowoczesne systemy uzbrojenia polskich spółek, konkurencyjne na rynku, powinniśmy przede wszystkim kupować. Do niedawna wojsko chciało, by dany system uzbrojenia, najlepiej za pieniądze produkującej go spółki, został w pełni opracowany, a wojsko zastanowiłoby się, czy go kupić. Wymogi technologiczne wojska spowodowały, że prace nad nowym wozem długo się ślimaczyły. Poszukiwanie kompromisu, by zapewnić załodze wozu dobrą ochronę, a jednocześnie skonstruować pancerz tak lekki, by wóz mógł pływać, okazało się niezmiernie trudne.
- To nieco optymistyczne zapowiedzi, bowiem planowo prototyp ma być gotowy w przyszłym roku, a produkcja miałaby ruszyć w latach 2029–2030.
- O ile sam BWP-1 (występujący także pod rosyjskim oznaczeniem BMP-1) był konstrukcją przełomową, to bardzo szybko się zestarzał.
- – To co wydarzyło się przed chwilą to zamówienie 1400 BWP Borsuk – powiedział Mariusz Błaszczak, szef MON.
- Konieczność zastąpienia starego BWP-1 zaowocowała powstaniem bojowego wozu piechoty Borsuk.
- Dotyczy ona łącznie 1000 bwp i około 400 pojazdów specjalistycznych wykorzystujących podwozie bazowe Borsuka.
- Z kolei tryb killer-killer aktywuje się w sytuacjach, w których dowódca nie ma czasu na przekazanie informacji o celu.
Najbardziej wymagające testy, najbardziej wymagające sprawdzenia. Tu mogę zdradzić – zakończyły się z pozytywnym efektem. Ale najważniejsza jest informacja jest taka, że w potężnej liczbie sztuk będą już one pozyskiwane. Obecnie pododdziały zmechanizowane w Wojsku Polskim opierają się na wyprodukowanych w latach 70. O ile sam BWP-1 (występujący także pod rosyjskim oznaczeniem BMP-1) był konstrukcją przełomową, to bardzo szybko się zestarzał.
BWP Borsuk ma zastąpić starsze modele w polskich siłach zbrojnych. Wóz charakteryzuje się nowoczesnym wyposażeniem i zaawansowanymi systemami obronnymi. Uzbrojenie zdalnie sterowanej wieży stanowi armata automatyczna z dwudrożnym systemem dosyłania amunicji Mk 44/S Bushmaster II kalibru 30 mm sprzężona z karabinem maszynowym kaliber 7,62 mm. 200 pocisków/minutę, a w przypadku amunicji programowalnej ABM 120 pocisków/min. Konstrukcja umożliwia też szybką zamianę armaty na kaliber 40 mm. Borsuk jest też wyposażony w podwójną wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike oraz 8 wyrzutni granatów dymnych.
Szef MON: Z polskich zakładów wyjechała wyrzutnia HOMAR-K
Po dziesięciu latach pracy, jak podkreśla producent, „projekt wszedł w etap produkcji seryjnej”. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to pierwsze sztuki 40-tonowego wozu (Borsuk – ok. 28 t) zjadą z taśmy w roku 2030. Projekt Borsuk jest realizowany i rozwijany od 2014 roku. Polska konstrukcja ma zastąpić wozy BWP-1 z czasów ZSRR. 1400 nowych BWP dla polskiej armii to kolejna ważna decyzja militarna. Wcześniej rząd informował o dofinasowaniu zbrojeniówki.